《Krajobraz po uczcie》歌词

[00:00:00] Krajobraz po uczcie - Habakuk

[00:00:01] Written by：Jacek Kaczmarski

[00:00:13] Nie ogryźli kości nie dopili wina

[00:00:19] Resztek jedzenia szuka pies pod stołem

[00:00:24] Na dębowym blacie obrana cytryna

[00:00:30] I suche pestki czereśni dookoła

[00:00:36] Odeszli z damami o zatłuszczonych wargach

[00:00:39] Do łożnic szerokich za ciężkie zasłony

[00:00:42] Gdzie biały pudel kraj krynoliny targa

[00:00:48] Przez panią w rumieńcach za fotel rzuconej

[00:00:54] A w stolicy koronacja się zaczyna

[00:00:56] I król światowy pokazuje szyk

[00:00:59] Ale z obecnych nie wie jeszcze nikt

[00:01:02] Że na tortach dał napis wiwat katarzyna

[00:01:21] Ksiąg nie doczytali nie skończyli pisać

[00:01:28] Drukując hymny gorące epistoły

[00:01:33] Jakby miały spoić pękniętych ścian rysy

[00:01:39] Gryzące pochwały pochwalne gryzmoły

[00:01:44] Odeszli do zajęć sennych długotrwałych

[00:01:47] Nad biurka za małe dla królewskich zaleceń

[00:01:51] Gdzie świtem pióra skrzypiące się łamały

[00:01:56] A świece świeciły by nic nie oświecić

[00:02:02] A w stolicy sejm kończy obrady

[00:02:05] Na rękach niesiony uśmiecha się król

[00:02:08] Ambasadorowie nie zmieniają ról

[00:02:11] Wiedząc jak blisko od chwały do zdrady

[00:02:30] Nie skończyli ostrzyć kos na sztorc stawianych

[00:02:35] Nie ruszyli zamków I sal pałacowych

[00:02:41] Nie powywieszali wszystkich zdrajców stanu

[00:02:47] W ziemię pól bitewnych powgniatane głowy

[00:02:53] Odeszli w sukmanach kurtach I opończach

[00:02:56] Po dawnemu się męczyć nad nie swoją rolą

[00:02:59] Ktoś powiedział wiedziałem że to się tak skończy

[00:03:04] Na żer wyszły obce wojskowe patrole

[00:03:10] A król bez królestwa chodził na spacery

[00:03:13] Nie ze swojej kasy utrzymując dwór

[00:03:16] I nie wiedział jeszcze niepotrzebny chór

[00:03:19] Jakie kiedy I za co zalśnią mu ordery

[00:03:26] Nie ogryźli kości

[00:03:32] Nie dopili wina

[00:03:38] Nie ogryźli kości

[00:03:44] Nie dopili wina